Wysek |
Wysłany: Pon 7:29, 20 Sie 2007 Temat postu: Wyprawa. |
|
Po tym jak zgina moj mistrz sir Gilbert, tulalem sie po świecie, jednak po tym jak wrocilem z mieczami i wywoallo to zamieszanie spotkalem sir Vedivile'a, Ktory byl starym przyjacielem sir Gilberta (mowilism o tym na sesji). To on mi pomogl wybic sie w swiatku bretonskim w czasie kiedy zaczalem chodzic i organizowac uczty. Tak msyle ze on (choc moze zrobily to jedynie korony).
Posyłam list własnie do niego, jeszcze jak dokowalismy w Bretonii. Chce by wiedial gdzie jade na wypadk gdybym zgina.
 |
|