 Wysłany: Śro 23:16, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Bachir chce, aby to ktoś z przedstawicieli Starej Rasy uzył łamacza mieczy do znieszczenia oręża Legionu. Wykucie broni przez Lud Dawi, oraz użycie jej w decydującej chwili także przez Krasnoludów skupi całą uwagę (i podziw) świata właśnie na starej rasie! NA kandydata dzierżyciela ostrza Bachir widzi swojego ojca Doriana.
Zwycięstwo Khazadów ocali stary świat od zagłady oraz pozwoli im pysznić się w świetle zasług pozwalając raz jeszcze pokazać, jak silna jest Stara Rasa! Czy zaufanie przyjaciół i ich życie okaże się ważniejsze? |
|
| Wysłany: Śro 23:14, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
| W temacie druzyna zakladasz post BAHIR i tam walisz opis tutaj tylko prywatne takie tam | |
| Wysłany: Śro 23:13, 03 Sty 2007 Temat postu: Opis postaci |
|
| Bachir Doristoddir (czyli potomek Doriana) z domu Kruk'onk ( dom dwóch kowadeł - nazwisko) Klanu Mergun Twierdzy Karak-Norn.
Khazad słusznej budowy, o czarnej brodzie, delikatne,niemal niezauważalnie rudawej, brodzie splecionej w 3 warkocze, w które są wplecine rzemienie, zakończone miedzianymi pierścieniami (duży po środku oraz dwa mniejsze po bokach). Włosy koloru brody, do karku spięte rzemieniem. Pokaźne mięśnie ukryte pod grubą warstwą suto owłosionego tłuszczu nakazują przypuszczać, że ów Dawi jest wojownikiem, przypuszczenia podtwierdza starannie zadban, wojskowy ekwipunek. Pełna zbroja płyta pod którą kryje się zrboja kolcza, pełny hełm z wykutą twarza krasnoluda szczelnie kryje twarz Khazada. Ekwipunek nadgryziony przez czas i towarzyszące mu przygody, jednak zadbany i w dobrej jakości - to zasługa wielu godzin poświęconych na czyszczenie, ukladanie oraz konserwowanie małego skarbu wojowniczego Dawi. Cynowy kufel przyozdobiony krasnoludzkimi ornamentami często gości w dłoniach Khazada, solidny, masywny, z własną historią. Bachir czuje do niego wielki sentyment, jednak nieukazuje tego zbyt często bojąc się, że ujawni swoją słabość. |
|