 Wysłany: Wto 21:00, 08 Mar 2016 Temat postu: |
|
| ok, ja rozumiem to tak jak tolek - jest ok (tylko nie wie o dzieciaku) | |
| Wysłany: Wto 10:16, 08 Mar 2016 Temat postu: |
|
| Sos ! - Nie tępa tylko nie tępa, hojnie daje tylko potrzebującym.
to jak na wschód to czyli jeszcze przez chwilę z nami po podróżuje. |
|
| Wysłany: Wto 6:59, 08 Mar 2016 Temat postu: |
|
| racja mały, juz pamietam. była dyskusja bg i skonczylo sie mniej wiecej 'i co on ma zrobic z tym chlopakiem'.
mysle ze długu nie ma, nie sprzedał was wy potraktowaliscie go dobrze, powiedzialbym ze jestescie kwita  pewnie sie jeszcze spotkacie |
|
| Wysłany: Pon 21:56, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
| konia nie dostał sam zadecydował że ruszy na wschód bo tam banici i może się nająć jako ostrze. Rozstaliśmy się w zgodzie.
Można powiedzieć w skrócie, że OGR ma u nas dług przysługi. |
|
| Wysłany: Pon 15:39, 07 Mar 2016 Temat postu: |
|
| Oj nie konia nie dostał | |
| Wysłany: Nie 21:19, 06 Mar 2016 Temat postu: |
|
| no ja pamietam to tak 'ruszaj na południe i szukaj chłopaka', z koniem moge sie mylic.
tak naprawde chodzi o wschod (czyli te strone w ktora wy ruszacie - w strone chlopaka) Ok to konia nie dostal chyba  ? |
|
| Wysłany: Nie 21:16, 06 Mar 2016 Temat postu: |
|
| Tu Waldek się wypowie ale,
- tak daliśmy mu 5 zk - nie konia nie dostał od nas ( chyba, że hojność Elfa tępej dzidy nie zna granic ) - o chłopaku nie było mowy Ale proszę Waldka aby uściślił wszystko. |
|
| Wysłany: Nie 18:43, 06 Mar 2016 Temat postu: Co właściwie wyszło z Ogrem? |
|
| Ja pamiętam to tak:
- daliście trochę złota (chyba 5zk) - konia - ruszaj na wschód tam jest chłopak i go przyprowadź? musimy to w 3 zdaniach wyklarować: - czego od niego oczekujecie - czemu miałby spełnić wasze oczekiwania (nagroda?) |
|