Wielki Plan

mum

Morgil 'Krzemienne Niebo' Borikson

Morgil "Krzemienne Niebo" Borikson z domu Tuk-Grong, członek klanu Kimril z Twierdzy Karaz-a-Karak. Ostatni uczen ze szkoly Devriana, mistrza Kowali Run, tworcy Ostrza Serca.

Morgil zaskarbil sobie swoj przydomek w pierwszych latach zycia. Gdy ujrzal zachod slonca, z murow Karaz-a-Karak, na ktore przyprowadzil go ojciec, malec spojrzawszy na horyzont mial rzec swoje pierwsze slowa w zyciu 'Krzemienne Niebo'.

Slusznego wieku Khazad ma zreczne dlonie artysty, gniewne orzechowe oczy i brunatna, gdzieniegdzie siwiejaca brode, ktora nadaje mu powazny wyglad. Jego niski, tubalny glos podtrzymuje dodatkowo te wrazenie, zdradza spokoj umyslu ale tez pewien smutek i nostalgie. Mimo uplywu czasu, krasnoluda wciaz cechuje mlodzienczy wigor i absolutna koncentracja na wywiazywaniu sie z obowiazkow. Morgil nigdy nie rozstaje sie z kilkoma wyjatkowo zniszczonymi mlotkami i dlutami, ktore jak mowi, niegdys sam dla siebie wykul.

Nie opowiada swej historii, jednak wiadomo, ze nie nalezy do gildii inzynierow. Nosi jednak z duma srebrny pierscien swiadczacy o jego pozycji w szkole Devriana. Nie jest jednak skory do odwiedzania krasnoludzkich spoleczenstw, jedynie czasami wspomina o swym rodzinnym domu w Karaz-a-Karak, ktory chcialby rychle z kompania odwiedzic. Wydaje sie, ze jego przeklenstwem jest fakt, iz mimo tak wysokich umiejetnosci w sztuce kowalstwa jakie reprezentuje, jego prestiz spoleczny wsrod krasnoludow wcale by nie wzrosl. Zadna gildia nie przyjmie do siebie kogos, kto chociazby lamie zasade trzech run.

Na codzien, przy pracy, ubiera sie w lekka plocienna koszule i spodnie. Jego rece oslaniaja solidne skorzane rekawice, cialo zas dlugi fartuch ze skory byka. W podrozy ubiera sie w odcieniach szarosci i brazu. Oslania go
solidny krasnoludzki kaftan kolczy. W brodzie przeplecione trzy pierscienie - jeden wiekszy na srodku - z runicznym napisem 'Krzemienne niebo', oraz dwa pomniejsze po bokach.