Forum Wielki Plan Strona Główna Wielki Plan
i Okrutna Horda
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Streszczenie dwoch ostatnich sesji (27.10 i 22.09)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wielki Plan Strona Główna -> Fabuła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
mum
Sprzedawca cebuli



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 2037
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hospicjum

PostWysłany: Pon 18:33, 29 Paź 2018    Temat postu: Streszczenie dwoch ostatnich sesji (27.10 i 22.09)

Streszczenie ostatnich dwóch sesji, które w sumie tworzą jedną całość
- Jest 15 lat po wojnie
- Służycie u Van der Nelsa, nieco pohańbionego handlem szlachcica
- Wyprawił was do niejakiego Konigsberga aby tam zeswatać córkę (Saskię) z jego synem
- Na wyprawę wyruszyliście wy + Ehrmantraut (sierżant), Hugo (kucharz), Westa (mamka), Hermann (woźnica), Saskia (córka), Olaf (stajenny/koniuszy)
- dość szybko przyuważono że Saskia ma wstepne objawy ciąży i szybko ustaliliście, że to Olaf jest ojcem
- zrobiła się afera i naciskano dziewczynę aby spędziła płód, ale odmówiła. Dodatkowo gardzi swoim szlacheckim pochodzeniem, stąd próbowaliście jej pokazać jak wygląda bardziej przyziemne życie
- w tym czasie doszło do buntów chłopskich, widzieliście pożogę, zdecydowaliście się pozostawić karetę i jechać tylko powozem. Spaliliście liberie i umowy - słowem ręczył Ehrmantraut
- po drodze odwiedziliście "wiedźmę/wieszczkę" - kapłan dość podejrzliwie obserwował otoczenie ale ostatecznie wzięliście tylko miksturę (do spędzenia płodu)
- tym razem dziewczyna nie dość że stanowczo odmówiła to nakazała zmienić kierunek do Böck. Miasta portowe były oblężone (braliście pod uwagę zejście do portu aby powrócić do van der Nelsa)
- Dziewczyna wybrała te miasto ponieważ znajdzie tam notariusza (domyslacie sie ze chce zrzec sie tytułów)
- podpisała umowę z dwoma z was i dostaniecie wypłatę za "teraz" - 5ZK
- ci którzy będą jeszcze dzień dostaną za całość (30 * stawka)
- przy okazji do domu wiedźmy zawitali chłopki którzy prowadzili chorego, wdała się awantura kiedy jeden z was potraktował chłopa z góry (jak to chłopa), dodatkowo była jeszcze jedna bójka - ale skończyło się bardzo życiowo - nikt poważnie nie ucierpiał i to mi się podoba Smile
- doszliście do tego, że ów mężczyzna ma "niechłopskie" dłonie, a ponadto miał przy sobie na pasie dość specyficzny tobołek z drugim dnem. Tam fragmenty pieczęci. Dziesiątki kawałków czerwonej pieczęci (tu szybko doszliście do tego że na niej są 3 orły które reprezentują familię strażników z Bock). Oraz jedna srebrzysta, z trudem udało się ustalić że reprezentuje srebrną kosę. Dodatkowo w tobole zwinięty papier "jutro umrzesz".
- jegomość podobno znalazł się w tym stanie w ciągu 24 godzin
- dodatkowo ukryte dno zawierało złote monety

----

Potem wyprawa do miasta Böck, gdzie:
- pierwsza noc w podgrodziu
- rano pod grodem leżał martwy człowiek, podobne objawy, podobna sytuacja - identyczny tobół zapięty na pasie
- kości sprawiły że kilku szczegółow nie udało się zauważyć - ale to nic
- wizyta w mieście, to tu zostały rozwiązane pierwsze kontrakty, dziewczyna okazała się słowna
- w karczmie komuś udało się wypatrzeć mężczyznę, który zmienia strój z chłopskiego na mieszczański
- w mieście jest dość popularna rasa psa bojowego, budzącego respekt


---

nie pamiętam tylko w sumie ważnej rzeczy w jaki sposób rozgryźliście kolesia z portu, który najprawdopobniej rozprzestrzenił truciznę/ zarazę - dwa zdania od BG by się przydały

oczywiście przygoda absolutnie tu się nie kończy ale to już nastepnym razem

Dziękuję wszystkim obecnym![/b]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Cino
Hetman



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 765
Przeczytał: 2 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Swarek

PostWysłany: Pon 20:06, 29 Paź 2018    Temat postu:

tego chłopa z portu rozkminiliśmy tak, że jak poszedłem do notariusza spłacić dług w banku to tam stał ten chłop i wysyłał listy, wzbudził moje podejrzenia, śledząc go doszedłem do jego łodzi, potem przyszliśmy tam z drużyną i stwierdziliśmy, że nie ma swoich psów, znaczy nie jest miejscowy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wielki Plan Strona Główna -> Fabuła Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin