Wielki Plan

mum

Odpowiedź skierowana przez radę magów i radców wojskowych na Twe pytania...

1. Dowódcą kompanii zostaje w trybie natychmiastowym Maksymilian Stolpe, w przypadku zaś jego śmierci ostatni szlachcic kompanii czyli Sebastiano Russ. Nie możemy pozwolić sobie na kroki ryzykowne, które mógłby podjąć ów estalijczyk. Krew jego gorąca jak generała Pito, który to stracił 2000 cesarkiej kawalerii tylko dla popisania się przed wojskami Starej gwardii.

2. Istnieje siatka szpiegowska w koloniach Palau, Samoa Togo. Jesteście kolejną już wyprawą do miasta nieświadomych, którą wspierają. Cesarskim szpiegom udało się pojmać jednego mężczyznę i wydobyć od niego kilka ciekawych informacji:
- w koloniach jest 5 płatnych morderców
- mordercy wiedzą wzajemnie o swoim istnieniu, jednak nie znają swoich tożsamości.
- wzajemnie nazywają się Pan Biały, Pan Czarny, Pan Niebieski, Pan Czerwony, Pan Różowy.
- złapanym mordercą był pan Żółty
- w jakis sposób kontaktują się ze sobą jednak zanim kat wydobył z pana Żółtego te informacje ten odebrał sobie życie
- pan Żółty zasabotował wyprawę zwaną Badawczą Wyprawą Kapitana Brunsttrena, jest odpowiedzialny za otrucie całej tej kompanii 2 dni po odejściu z kolonii na wschód. Wyprawa została rozwiązana
- pan Żółty był mistrzem trucizny.
- pan Czarny za wszelką cenę spróbuję dołączyć się do kompanii, aby dokonać sabotażu w trakcie wyprawy
- pan Biały prawdopodobnie opłaci sporą grupę najemników / zbirów by zaatakować kompanie
- pan Niebieski zniknął miesiąc temu.
- pan Czerwony jest mistrzem zmylenia, który byłby w stanie obrócić miejscowe władze przeciw kompanii, wrobić kompanie w kradzież lub inne intrygi stawiające drużynę w sytuacji patowej
- pan Różowy jest urodzonym mordercą, zaznajomionym z tajnikami szarej magii, mordercą, zaznajomionym z każdym rodzajem broni, mistrzem kamuflażu - potencjalnie najbardziej niebezpieczny
Po przybyciu do kolonii, namiestnik otoczy was skrzydłami opieki. Pozostaje wasz wybór - jawnie/niejawnie:
jawnie - będziecie wszędzie chodzić z solidną eskortą
niejawnie - kilku szpiegów będzie cały czas miało was na oku

3. Martin uczeń Valdgira natychmiast ma zgłosić się do placówki pocztowej.

4. Magowie sądzą, że pytając o szachistę pytasz o starą arabską legendę. Jak wiadomo szachy to gra zrodzona na tym kontynencie i właśnie stamtąd pochodziło wielu znamienitych szachistów. Otóż dawien dawno jeden z nich osiągnął tak wielki stopień mistrzostwa w szachach, że zaprosił go do siebie wielki mag Al-Dżir-Zamifir sądząc, że czytając w myślach szachisty będzie w stanie go ograć. Remisowali jednak w ten sposób przez 2 dni, aż w końcu dnia trzeciego nadeszły wojska Nagasha by walczyć przeciwko magowi. Mag nakazał szachiście obietnice skończenia partii ten zaś czekał w wieży maga cały dzień i całą noc. Gdy zobaczył przerażający widok maga powracającego jako nieumarły Licz uciekł z wieży pozostawiając na stole niedokończoną partię.

Powiadają, że przekleństwo złożonej obietnicy ciągle krąży na szachiście.
Powiadają, że jeśli szachista powróci na ziemie Maga, który obecnie jest liczem i dokończy partie Licz odejdzie w spokoju oraz Szachista zazna spokoju.

Fry''c

a miasto które odkryliśmy i które widziałem w snach ??

jakiej domeny był Al-Dżir-Zamifir (bo jeśli był ognia to by się zgadzało) ??

Jeśli Al-Dżir-Zamifir był magiem ognia to wtedy to jego miasto widziałem oblężone przez nieumarłych a już jako Licz może żyć w swoich katakumbach, kontrolować gigantów.
Piasek czerwony i dobra aura tego miejsca dla maga ognia. Magowie wieże właśnie w takiech miejscach budują a co za tym się kryje wieża nie znaczy w naszym pojęciu wieża, arabskie pradawne wieże mogły być inne. Ale wtedy co z szachistą... chyba że potomek szachisty mógłby dopełnić przysięgi.

Zainteresowało mnie to....

Jeszcze Dama w bieli ...