Wielki Plan

awdzian

do babki karmiącej gołębie

Witaj znowu się spotykamy Smile

Przynoszę dobrą wieść otóż udało nam się z przyjaciółmi zniszczyć krąg chaosu więżący sługę Malala!!!! i Jesteśmy na dobrzej drodze do obudzenia Arianki.

Jednak....
mam problem tam na dole w moim świecie otóż jeden z nich to wampir Mortiz z tego co wiem niegdyś był człowiekiem ...
Bestia mi mówi że to nasz wróg ze trzeba z nim walczyć i ja to wiem także, żyjący po śmierci sprzeciwia się woli Taala i Morra ale.....
zawsze jest jakieś ale, bez jego pomocy nie przeżylibyśmy ostatnich dni tak samo niegdyś nie przeżyli by nasi dziadowie.....
nie wiem co mam robić, nie chcę zawieść Bestii ale sumienie i wdzięczność nie pozwala mi na walkę z nim ....
może ....
jeśli cokolwiek wiesz o waśni między nami wilkołakami i wampirami mogła byś się podzielić ze mną ta wiedzą.
Może masz dla mnie jakąś radę

awdzian

odnośnie tych dwóch chat kiedy chwyciłem klamkę z białej chaty mnie odesłało. Czy to samo sie dzieje gdy probuję wejść do czarnej chaty jeżeli tak to poobozuję blisko chat może ktoś przyjdzie może ktoś mnie zaprosi może trzeba bedzie spierdalać, na wszystko przygotowany. Smile

mum

ok, no wiec czekasz tam se Smile

awdzian

i czego sie doczekałem ?? Razz

mum

niczego, po pociagnieciu klamki, zrobieniu czegokolwiek z chatą zostajesz odesłany na ziemie:(