Forum Wielki Plan Strona Główna Wielki Plan
i Okrutna Horda
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy     GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

25/07/2020

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wielki Plan Strona Główna -> Fabuła
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kopek
Akolita



Dołączył: 09 Kwi 2008
Posty: 141
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zadupie

PostWysłany: Nie 21:32, 26 Lip 2020    Temat postu: 25/07/2020

Ja, Albert "Kira" Forscher, kartograf i podróżnik, dzielę się zapiskami z mojego dziennika, aby dać dowód temu co wydarzyło się pod Przeklętą Górą. I klnę się na wszystkich Bogów jeżeli kłamię.

W mieście znajdującym się w innym świecie jest siedmiu Eru, którzy kontrolują ludzi. Eru jest kimś w rodzaju wspólnej jaźni albo nad jaźni, która postrzega świat zmysłami kontrolowanych ludzi. Każdy kto dotknie Eru osobiście lub przez tzw. „łańcuch rąk” staje się częścią jaźni. Każdy Eru zajmuje się inną dziedziną życia i doskonali inne umiejętności. Eru uznają prawo, które wyraźnie zabrania im przejmowania ludzi należących już do którejś jaźni oraz walki ze sobą. Nie mogą także, z nieznanych powodów, przejmować kleryków. Pośrodku miasta znajduje się cytadela, w której mieszka wielu mnichów wyznających Alaryka – bóstwo zadziwiająco podobnie do Urlyka. Mnisi czekają aż wypełni się proroctwo, które mówi, że gdy przybędą cztery istoty z innego świata i pozbędą się wszystkich Eru. W ten sposób wyzwolą ludzi.
W mieście i jego okolicach znajduje się trzech tzw. Mieszaczy. Są to demony, które chcą aby ziścił się plan boga chaosu Malala. Polega on na tym, że jeżeli do tego świata przybędzie czterech Mieszaczy, to całą krainę zaleją jego wyznawcy, którzy następnie mu ją ofiarują. Czyli najprawdopodobniej zniszczą. Aby powstrzymać Malala, bohaterowie przybyli do tego miejsca aby pozbyć się Mieszaczy.

Pierwszym Mieszaczem jest demon Tarrh, który przejmuje kontrolę nad istotą patrząc się jej w oczy. Może tak kontrolować jedną istotę. W mieście udało mu się dotrzeć do czerwonego Eru i przejąć nad nim kontrolę. Jest bardzo mściwy.
Drugim jest Cygnus – demon cień, który postrzega świat w dwóch wymiarach, porozumiewa się poprzez pismo w książkach i pergaminach oraz potrafi je zmieniać.
Trzecim Eru jest Alex, niestety został naznaczony na Mieszacza z nieznanych powodów.
Czwarty Mieszacz ma dopiero nadejść i jest to Malvo – smok o dwóch głowach. Jednej dobrej, która jest tylko obserwatorem i drugiej chaosu, która całkowicie kontroluje ciało smoka.

Bohaterowie opracowali plan, który zakładał:
Likwidację Cygnusa przy pomocy Niebieskiego Eru. Zwabienie Mieszacza za pomocą pisania informacji na łódź i zatopienie jej. Do wykonania planu został wybrany niebieski Eru z powodu jego zamiłowania do wyzwań i awanturniczego charakteru oraz posiadania statków.
Likwidację Tarrha przez Niebieskiego Eru, przy pomocy świętej broni znajdującej się w posiadaniu mnichów. Przy okazji klerycy pozbędą się czerwonego Eru i jeżeli będzie to możliwe to odnajdą Andersa.
Wyzwolenie smoka Malvo poprzez pozbycie się głowy chaosu kontrolującej jego ciało. W tym celu należało zawiązać sojusz z wyzwolonymi ludźmi czerwonego Eru, którzy są świetnymi wojownikami.
Gdy pozbędą się trzech Mieszaczy, czwarty z nich – Alex opuszcza świat po rytuale wykonanym przez mnichów.

Plan był prosty i wręcz genialny. Jednak zawsze jakoś tak się dzieje, że coś idzie nie tak. Bohaterowie pozbyli się Cygnusa zwabiając go na łódź Niebieskiego, jednak aby ją spalić i zatopić musieli skorzystać z pomocy Żółtego Eru. W ten sposób po mieście rozeszła się informacja o działaniach drużyny. Fioletowy Eru zgodził się na przemarsz niebieskich przez swoje terytorium, jednak podczas negocjacji Alex dowiedział się o planach niebieskiego Eru. Został zaproszony na rozmowy przez brązowego Eru, a ten wyjawił, że Niebieski ma zamiar zabić Tarrha a następnie pozbyć się Zigmara czyli bohaterów. To wymusiło modyfikację planu.
Po zmianach plan zakładał, że mnisi wchodzą z Niebieskim Eru do czerwonego Eru, zabijają Tarrha i pozbywają się Czerwonego. Gdy plan zostanie wykonany, odsyłają bohaterów do ich świata.
Zanim jednak bohaterowie przystąpili do jego realizacji, poinformowali mnichów w jaki sposób pozbyć się smoka Malvo. W tym celu należało uciąć złą głowę jaszczura i za pomocą prochu pozostałego po Tarrhu odprawić rytuał i na zawsze wysłać smoka do jego świata.
Wykonanie planu odbyło się szybko i sprawnie, podobnie jak pozbycie się Cygnusa. Niebiescy i mnisi weszli na tereny Czerwonego i idąc dostrzegli ciało Andersa. Jeden z ludzi otrzymał rozkaz dostarczenia do świątyni rzeczy poległego. Chwilę później nastąpiło spotkanie z ludźmi Czerwonego Eru. Pod pretekstem dołączenia do jaźni zostali zaprowadzeni do miejsca gdzie znajdował się Czerwony Eru i Tarrh. Pozbyli się Tarrha i korzystając z zamieszania zabili Eru. Niebieski zdał sobie sprawę, że został wykorzystany. Jednak nie miał już to znaczenia. Do świątyni przybył mnich z rzeczami Andersa, po czym został odprawiony rytuał i bohaterowie wrócili do Starego, znanego im Świata.

Ci wybrańcy, którzy przeczytają dany tekst, niechaj wiedzą, że są to tylko najistotniejsze jego fragmenty a całość opatrzona jest mapą.

PS.
Niech ktoś mi powie jak dołączyć tu pliki z opisem i obrazem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mum
Sprzedawca cebuli



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 2037
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hospicjum

PostWysłany: Pon 13:43, 27 Lip 2020    Temat postu:

Musisz zrobić taga img i wsrodku wrzucic url do obrazka, nie wiem czy mozna wrzucic tako zalacznik. Ja zawsze wrzucam na imgur.
Jeszcze po powrocie co nieco się zdarzyło - sprawy już nie takie potężne ale niemniej ważne!

PS: nie moga kontrolować eunuchów (nie to że konkretnie kapłanów)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
awdzian
Hetman



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 702
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fargo

PostWysłany: Czw 16:45, 30 Lip 2020    Temat postu:

Wstawiam mapę kartografa naszego jako khorny sługa Boga naszego

[link widoczny dla zalogowanych]

A pod spodem tekst przytoczyć pragnę, pełny słowo w słowo jako usłyszałem

Czterech śmiałków, po zachodzie słońca, udało się do Jaskiń Grozy pod Przeklętą górą. Gdy
nie było ich już przez jakiś czas, wokół wzniesienia rozległ się jakiś dziwny dźwięk przypominający
buczenie, który narastał. Gdy był już głośny na szczycie pojawiły się zakapturzone sylwetki ludzi.
Anders i Albert widząc to ruszyli do jaskiń by ostrzec śmiałków. Szukając bohaterów weszli w dziwną
mgłę. I wtedy buczenie ustało, szukającym zakręciło się w głowach i wydawało im się, że wpadli w
dziwny wir. Ocknęli się na ulicy miasta, za dnia. Ludzie mówiący niezrozumiałym językiem, którzy
mieli na ramionach czerwone opaski, pochwycili Andersa i gdzieś go poprowadzili. W tym samym
czasie ludzie posiadający na ramionach fioletowe opaski pochwycili Alberta i zaprowadzili go do
wielkiego budynku przypominającego fortecę. Wprowadzono go tam do pomieszczenia, w którym
znajdował się gruby łysy mnich oraz bohaterowie, których miał ostrzec. Ludwik, Alex, Ralf oraz Brat
Wiktor wysłuchali Alberta. W tym samym czasie mnich podał Albertowi dziwny amulet z językiem,
dzięki któremu można było zrozumieć mowę dziwnych ludzi. Bohaterowie wyjaśnili Albertowi gdzie
się znalazł.
W mieście znajdującym się w innym świecie jest siedmiu Eru, którzy kontrolują ludzi. Eru jest kimś w
rodzaju wspólnej jaźni albo nad jaźni, która postrzega świat zmysłami kontrolowanych ludzi. Każdy
kto dotknie Eru osobiście lub przez tzw. „łańcuch rąk” staje się częścią jaźni. Każdy Eru zajmuje się
inną dziedziną życia i doskonali inne umiejętności. Eru uznają prawo, które wyraźnie zabrania im
przejmowania ludzi należących już do którejś jaźni oraz walki ze sobą. Nie mogą także, z nieznanych
powodów, przejmować kleryków. Pośrodku miasta znajduje się cytadela, w której mieszka wielu
mnichów wyznających Alaryka – bóstwo zadziwiająco podobnie do Urlyka. Mnisi czekają aż wypełni
się proroctwo, które mówi, że gdy przybędą cztery istoty z innego świata i pozbędą się wszystkich
Eru. W ten sposób wyzwolą ludzi.
W mieście i jego okolicach znajduje się trzech tzw. Mieszaczy. Są to demony, które chcą aby ziścił się
plan boga chaosu Malala. Polega on na tym, że jeżeli do tego świata przybędzie czterech Mieszaczy,
to całą krainę zaleją jego wyznawcy, którzy następnie mu ją ofiarują. Czyli najprawdopodobniej
zniszczą. Aby powstrzymać Malala, bohaterowie przybyli do tego miejsca aby pozbyć się Mieszaczy.
Pierwszym Mieszaczem jest demon Tarrh, który przejmuje kontrolę nad istotą patrząc się jej w oczy.
Może tak kontrolować jedną istotę. W mieście udało mu się dotrzeć do czerwonego Eru i przejąć nad
nim kontrolę. Jest bardzo mściwy.
Drugim jest Cygnus – demon cień, który postrzega świat w dwóch wymiarach, porozumiewa się
poprzez pismo w książkach i pergaminach oraz potrafi je zmieniać.
Trzecim Eru jest Alex, niestety został naznaczony na Mieszacza z nieznanych powodów.
Czwarty Mieszacz ma dopiero nadejść i jest to Malvo – smok o dwóch głowach. Jednej dobrej, która
jest tylko obserwatorem i drugiej chaosu, która całkowicie kontroluje ciało smoka.
Bohaterowie opracowali plan, który zakładał:
Likwidację Cygnusa przy pomocy Niebieskiego Eru. Zwabienie Mieszacza za pomocą pisania
informacji na łódź i zatopienie jej. Do wykonania planu został wybrany niebieski Eru z powodu jego
zamiłowania do wyzwań i awanturniczego charakteru oraz posiadania statków.
Likwidację Tarrha przez Niebieskiego Eru, przy pomocy świętej broni znajdującej się w posiadaniu
mnichów. Przy okazji klerycy pozbędą się czerwonego Eru i jeżeli będzie to możliwe to odnajdą
Andersa.
Wyzwolenie smoka Malvo poprzez pozbycie się głowy chaosu kontrolującej jego ciało. W tym celu
należało zawiązać sojusz z wyzwolonymi ludźmi czerwonego Eru, którzy są świetnymi wojownikami.
Gdy pozbędą się trzech Mieszaczy, czwarty z nich – Alex opuszcza świat po rytuale wykonanym przez
mnichów.
Plan był prosty i wręcz genialny. Jednak zawsze jakoś tak się dzieje, że coś idzie nie tak. Bohaterowie
pozbyli się Cygnusa zwabiając go na łódź Niebieskiego, jednak aby ją spalić i zatopić musieli
skorzystać z pomocy Żółtego Eru. W ten sposób po mieście rozeszła się informacja o działaniach
drużyny. Fioletowy Eru zgodził się na przemarsz niebieskich przez swoje terytorium, jednak podczas
negocjacji Alex dowiedział się o planach niebieskiego Eru. Został zaproszony na rozmowy przez
brązowego Eru, a ten wyjawił, że Niebieski ma zamiar zabić Tarrha a następnie pozbyć się Zigmara
czyli bohaterów. To wymusiło modyfikację planu.
Po zmianach plan zakładał, że mnisi wchodzą z Niebieskim Eru do czerwonego Eru, zabijają Tarrha i
pozbywają się Czerwonego. Gdy plan zostanie wykonany, odsyłają bohaterów do ich świata.
Zanim jednak bohaterowie przystąpili do jego realizacji, poinformowali mnichów w jaki sposób
pozbyć się smoka Malvo. W tym celu należało uciąć złą głowę jaszczura i za pomocą prochu
pozostałego po Tarrhu odprawić rytuał i na zawsze wysłać smoka do jego świata.
Wykonanie planu odbyło się szybko i sprawnie, podobnie jak pozbycie się Cygnusa. Niebiescy i mnisi
weszli na tereny Czerwonego i idąc dostrzegli ciało Andersa. Jeden z ludzi otrzymał rozkaz
dostarczenia do świątyni rzeczy poległego. Chwilę później nastąpiło spotkanie z ludźmi Czerwonego
Eru. Pod pretekstem dołączenia do jaźni zostali zaprowadzeni do miejsca gdzie znajdował się
Czerwony Eru i Tarrh. Pozbyli się Tarrha i korzystając z zamieszania zabili Eru. Niebieski zdał sobie
sprawę, że został wykorzystany. Jednak nie miał już to znaczenia. Do świątyni przybył mnich z
rzeczami Andersa, po czym został odprawiony rytuał i bohaterowie wrócili do Starego, znanego im
Świata.
Wrócili w okolice swojego powozu, w sam środek mroźnej zimy. Natychmiast zorientowali
się, ktoś tu walczył. Przeszukali okolicę i odnaleźli łowczego Magnusa, który był ciężko ranny. Niestety
nie udało się im odnaleźć Halflinga. Trzy dni i noce Ludwik z Wiktorem starali się ocalić życie
Magnusowi. Łowczy przeżył, jednak z powodu odmrożeń amputowano mu obie dłonie. Alex
przeglądał rzeczy, które pozostały po Andersie i otworzył tubę z dokumentami łowcy czarownic.
Widząc to Ludwik natychmiast zbeształ Alexa i wynikła z tego awantura. Tuba ostatecznie
wylądowała w ognisku, z którego została usunięta przez Ralfa. Leżała tak jakiś czas, po czym podniósł
ją Albert i niepostrzeżenie zamienił jej zawartość na pergamin będący w jego posiadaniu. Następnie
spalił wraz z Ludwikiem dokumenty. Później, gdy nadarzyła się okazja, wraz z Ralfem przeczytał je. Był
to list polecający, opisujący dotychczasowe osiągnięcia Wiktora i Alexa, a także informujący nad czym
jeszcze wymienieni w nim muszą popracować. List mówił w samych superlatywach o obu
zainteresowanych i pozwalał im wejść do zakonu Sigmara jako kapłan i łowca czarownic. Ralf powiedział Alexowi o tym co było tam napisane. Ten przeżył to bardzo i przez kilka następnych dni
pogrążył się w pijaństwie. Wiktor o niczym nie dowiedział się.
Gdy Magnus nieco doszedł do siebie i mógł podróżować drużyna ruszyła na południe w kierunku
miejsca, gdzie powinien pojawić się kolejny Mieszacz. W ciągu dwóch dni powinni dotrzeć do miasta
Rein. Albertowi wyjaśniono, że trwa rewolta. Chłopi zbuntowali się przeciwko szlachcie i w zasadzie w
całym Talabeclandzie trwa wojna domowa. Półtorej dnia później dotarli do karczmy przy której stało
kilkanaście pali, na których nabito ludzi. Za budynkiem było widać świeżą mogiłę. Z rozmowy z
karczmarzem wynikało, że w okolicy pojawił się Kosma – brat porwanego przez przywódcę
buntowników – Dęba, elektora Talabeclandu. Plotka mówiła, że został wypuszczony, jednak jego brat,
nadzwyczajny brutal, brał odwet na chłopach. Te trupy na palach to dzieło jego ludzi. Bohaterowie
przeanalizowali jeszcze raz sytuację i podjęli decyzję, że nie roztropnie będzie podróżować przez
ziemie, na których znajdują się ludzie Kosmy. Ponieważ do przybycia Mieszacza mieli jeszcze
kilkanaście dni uznali, że udadzą się do Carrbourga, aby spotkać się a Waldemarem – złotym
czarodziejem, który jest sojusznikiem drużyny. Zakupili jedzenie, wódkę i owies dla koni i ruszyli na
północ w kierunku rzeki Reik. Wjechali w boczny, rzadko uczęszczany trakt, co znacznie ich
spowolniło. Jednak z każdym krokiem byli coraz bliżej rzeki.[/img]


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez awdzian dnia Pią 9:19, 31 Lip 2020, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mum
Sprzedawca cebuli



Dołączył: 01 Sty 2007
Posty: 2037
Przeczytał: 1 temat

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hospicjum

PostWysłany: Czw 20:03, 30 Lip 2020    Temat postu:

No ładnie, wspaniały opis. Muszę przyznać też że Kopek bardzo szybko wkręcił się w czerwonych/zielonych i ogólnie całą tamtą intrygę

15PD za opis bo to jest max.

Dzięki za mapkę.

PS:
- na następnej sesji zakładajcie, że bedzie kowal, kapłan itd

Pedeki za ostatnią sesję:

wszyscy po 70


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
awdzian
Hetman



Dołączył: 02 Sty 2007
Posty: 702
Przeczytał: 4 tematy

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Fargo

PostWysłany: Pią 9:20, 31 Lip 2020    Temat postu:

Wuala poprawiłem się

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Wielki Plan Strona Główna -> Fabuła Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

Skocz do:  

Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001 phpBB Group

Chronicles phpBB2 theme by Jakob Persson (http://www.eddingschronicles.com). Stone textures by Patty Herford.
Regulamin